Remont XL 600R

motoandrzey · 2012-05-01 19:18:27

Więc przyszedł czas i na moją kozę, silnik rozebrany, tłok wygląda jak nowy jednak wymiary pierścieni już przekroczyły zalecenia serwisowe. Luzy na korbowodzie już też mają wartości graniczne. Wałek nierządu od strony zębatki trzyma wymiary, jednak po stronie drugiego łozyska obie krzywki są wytarte poniżej zaleceń, widać niewielki próg na krańcu każdej dźwigienki.
Łożyska wałka były wymieniane przy poprzednim ściąganiu czapki i jedno z nich ma już wyczuwalny luz (po przeciwnej stronie zębatki łańcuszka) natomiast podpory w głowicy i pokrywie nie noszą śladów większego zużycia. W pokrywie dwie dźwigienki wlotowe mają ślady przegrzania i malutkie wżery. Tuleja cylindrowa wygląda zdrowo, ale ma wyczuwalne progi, także czeka ją szlif.

Mam zamiar zamontować nowy korbowód + nowy tłok z pierścieniami, jednak wał ma fioletowy kolor w okolicach dolnego łożyska korbowodu. Jest sens pakować się w wymianę korby w takim wale czy szukać innego wału bądź silnika ?
Wałki rozrządu i dźwigienki są ciężkie do dostania, więc myślę, że w grę wchodzi regeneracja, tylko czy są jakieś zaufane zakłady, które potrafią to zrobić trwale ?

Ostatnio edytowany przez motoandrzey (2012-05-01 19:33:29)

Rav88 · 2012-05-05 11:58:37

Witam, co to wału to nie mam pojęcia, nigdy się nie spotkałem z takim przebarwieniem, z tego co wiem wały korbowe odlewa się z żeliwa sferoidalnego nic więcej. Dźwigienki pewnie można kupić oryginalne ale cena pewnie będzie odpowiednia. Ja głowicę regenerowałem w tym zakładzie:
http://www.polok.pl/
Z tego co wiem regenerują wałki rozrządu, ale jak z jakością takiej regeneracji, nie mam pojęcia.
Ja chyba bym szukał używanych części na allegro, najfajniej było by skoczyć do sprzedającego osobiście, pomierzyć i kupić na miejscu.

motorowiec600rm · 2012-05-05 23:05:45

Przebarwienie wału świadczy o dużym wzroście temperatury w okolicy łożyska do około 300 st.C. Z uwagi na to, że korbę i tak zmieniasz z sworzniem łożyska i łożyskiem, to przebarwienie raczej nie powinno wpłynąć na późniejszą pracę wału.

motoandrzey · 2012-05-06 08:34:53

Rav a można wiedzieć ile płaciłeś za regenerację ? Bo mam namiar na innego fachowca, który bierze 150zł za parę krzywka+dźwigienka i daje na to gwarancję.

Rav88 · 2012-05-06 16:27:30

Ja regenerowałem jedynie głowicę. Koszt - 300zł (wstępne oględziny, naprawa gwintu, dorabianie 2 prowadnic zaworowych, planowanie głowicy, szlifowanie wszystkich gniazd).

Warto zadzwonić i zapytać o cenę takiej regeneracji.

Ostatnio edytowany przez Rav88 (2012-05-06 16:29:36)

Tezla · 2012-05-10 23:05:02

motorowiec600rm napisał:
Przebarwienie wału świadczy o dużym wzroście temperatury w okolicy łożyska do około 300 st.C. Z uwagi na to, że korbę i tak zmieniasz z sworzniem łożyska i łożyskiem, to przebarwienie raczej nie powinno wpłynąć na późniejszą pracę wału.

Te przebarwienia występują w XL XR NX itd są związane z technologią wstawiania sworznia korbowodowego wprasowywanego na gorąco, zaraz po wycentrowaniu pewnie go hartowano, dlatego też Honda nie oferowała osobno korbowodów tylko całe wały w przeciwieństwie do firm innych singli.
Po wstawieniu korby Hod Rodsa na zimno, po 4 tys kilometrów przeciwwagi się tak przestawiły że gołym okiem było widać jak czopy biją a silnik wibrował niemiłosiernie.

Co do tłoków to zauważyłem że w tych silnikach pierwsza zużywa się tuleja cylindrowa a tłoki z niej wyciąga się trzymające wymiary nowych.

Ostatnio edytowany przez Tezla (2012-05-10 23:11:52)

motorowiec600rm · 2012-05-10 23:35:48

Z tym hartowaniem wału po wstawieniu korbowodu coś mi się nie chce wierzyć. Gdyby był ponownie zahartowany to strukturę materiału sworznia oraz korby diabli by wzięli.

motoandrzey · 2012-05-11 00:07:31

W planie dół silnika oryginał z innego sprzętu + szlif tuleji z nowym tłokiem i regeneracja dźwigienek z wałkiem.

Tezla · 2012-05-12 14:41:06

Z hartowaniem to na pewno za daleko się zapędziłem ale to pewne że do prawidłowego pochwycenia sworznia jest wymagana duża różnica temperatur, wstawienie nowej korby bez zwrócenia na to uwagi albo się przyjmie albo nie a zależy od tego jaki będzie po wytłoczeniu starego sworznia otwór w konkretnym wale. Może specjalne kleje do osadzania łożysk w tym przypadku coś pomogą na pewno nie jest to robota taka sama jak w XT czy DR.

motoandrzey · 2012-05-15 13:00:28

Jest ktoś może w posiadaniu ściągacza do magneta w xl600R? zamówiłem z allegro taki oto :

http://allegro.pl/kawasaki-klr-suzuki-s … 94586.html

ale niestety przyszedł i się okazało, że kicha. MOże ktoś zna wymiary albo dysponuje chociaż zdjęciem, żebym mógł gościa nakierować o co dokładnie chodzi.

barszcz91 · 2012-05-15 13:57:23

jeżeli w xl magneto jest takie same jak w xr to polecam ściągacz od Simsona/Romet kosztuje z 10zł ale jeszcze musiał byś podłożyć śrubkę 8mm z łbem bez kantów (najlepiej zeszlifować kanty) żeby śruba środkowa ściągacza miała na czym się oprzeć

Ostatnio edytowany przez barszcz91 (2012-05-15 14:06:37)

motoandrzey · 2012-05-16 10:43:50

dobra, okazało się, że to mi się coś poyebało i ściągacz pasuje koło zeszło przy pierwszym puknięciu młotkiem.

#1 2012-05-01 19:18:27

Remont XL 600R

#2 2012-05-05 11:58:37

Re: Remont XL 600R

#3 2012-05-05 23:05:45

Re: Remont XL 600R

#4 2012-05-06 08:34:53

Re: Remont XL 600R

#5 2012-05-06 16:27:30

Re: Remont XL 600R

#6 2012-05-10 23:05:02

Re: Remont XL 600R

motorowiec600rm napisał:

#7 2012-05-10 23:35:48

Re: Remont XL 600R

#8 2012-05-11 00:07:31

Re: Remont XL 600R

#9 2012-05-12 14:41:06

Re: Remont XL 600R

#10 2012-05-15 13:00:28

Re: Remont XL 600R

#11 2012-05-15 13:57:23

Re: Remont XL 600R

#12 2012-05-16 10:43:50

Re: Remont XL 600R

Stopka forum