Pierwsze polskie forum Hondy Xl i XR.
Witam w mojej xr 600 przestawia się rozrząd kupiłem nowy napinacz- nie pomogło sprawdziłem zębatkę przy wałku rozrządu jest ok, wykręciłem prawa osłonę silnika zajrzałem na zębatkę na wale i wydaje się że jest ok mimo to cały czas rozrząd się przestawia tzn poskładam go odpali od pierwszego buta chwile pochodzi i zgaśnie a jeżeli sam go zgaszę to następnym razem już się go nie da odpalić ze względu na przestawiony rozrząd. moje pytania to czy można wymienić samą zębatkę rozrządu a nie od razy cały wał (oczywiście jeżeli to jest jej wina) no i czy mogło coś jeszcze paść oprócz napinacza i zębatki na wale oraz przy walku rozrządu. Z gór dziekuję za pomoc.
Michał
Offline
Moderator
a może źle zakładasz napinacz ?
Offline
napinacz zakładam na bank dobrze a co do łańcuszka to zapomniałem napisać , że go także wymieniłem na nowy więc teoretycznie wszystko już powinno być ok ale, tak nie jest . Moje podejrzenia trafiają jedynie na zębatkę na wale ale ona też wygląda ok. Czy to może być wina prowadnic łańcuszka rozrządu ?
Offline
BoXeR napisał:
moje pytania to czy można wymienić samą zębatkę rozrządu a nie od razy cały wał (oczywiście jeżeli to jest jej wina)
Michał
tak można wymienić samą zębatkę bez konieczności wymiany całego wału. Wystarczy ściągną dekiel, wrzucić 5 bieg, trzymać hamulec tylny, odkręcić nakrętkę na wale od strony rozrządu (prawy gwint), puszczasz hamulce i bierzesz się za ściąganie kosza sprzęgłowego, jak ściągniesz kosz to przystępujesz za ściąganie trybów na wale od pompy smarowania i tego impulsatora zapłonu (taka tulejka z palcem) i kosza sprzęgłowego (ten który przenosi moc z wału na kosz sprzęgłowy) potem odkręcasz czujnik położenia wału (do końca nie pamiętam czy trzeba go wykręcać) no i masz zębatkę od łańcucha rozrządu. Nie musisz znaczyć na jakim frezie było ponieważ frezy są tak zrobione że nie ma opcji frez w to czy w to. Pamiętaj żeby nie pomylić kolejności tych trybów polecam te elementy spiąć opaską plastikową lub jakimś drutem te zębatki żeby mieć pewność jak one siedziały.
dokładnie nie pamiętam jak tam było ale myślę że wina może leżeć w odwrotnie założonej zębatce na wale od łańcucha rozrządu
Offline
Po czym mogę poznać że ta zębatka jest założona na odwrót, no i ponawiam pytanie czy to może być wina prowadnic bo zauważyłem że są one dość zmęczone. tak czy tak postanowiłem je wymienić i jak na razie jestem w trakcie poszukiwań owej części.
Offline
Moderator
W tym przypadku części znaleźć raczej można tylko w Hondzie. Jak masz większą część silnika rozebraną to zmień jeszcze łańcuch rozrządu dla pewności i spokoju na przyszłość.
Offline
Łańcuch rozrządu jest nowy nie przejechałem na nim nawet 100m więc nie mam po co go zmieniać. Ma ktoś z was może jakieś namiary na jakiś serwis albo coś w tym stylu gdzie mogli by mieć części do tego pierdzikółka
Offline
Moderator
Poszukaj w googlach najbliższego salonu hondy w Twojej okolicy, a oni pewnie będą mogli ściągnąć potrzebne części.
Offline
Moderator
Np. kopanie z trzymaniem gazu.
Offline
Moderator
Używasz odprężnika i jest on sprawny?
Offline
tak używam odprężnika i jest on sprawny. Używam go tak, że wciskam go i w mniej więcej w połowie kopnięcia puszczam, gdy trzymam go cały czas kopka nie odbija ale także nie umie wtedy załapać dobrej kompresji a kopka chodzi luźno próbowałem się bawić z ustawieniem luzu na lince obu odprężnikach ale to także nie pomogło
Offline
Moderator
W necie jest x tematów o poprawnym odpalaniu na kopkę. Nawet u nas na forum ktoś chyba poruszał ten problem, więc warto poszukać. Ale na początku wszystko dobrze porób i poustawiaj a potem będziesz się uczył sposobu. Nawet głupi gaźnik może spowodować, że odbija, więc troszkę będziesz mieć zabawy ze sprawdzaniem wszystkich możliwości.
Offline