Witam mam Honda XL 500 R rok 84.
Po zakupie motocykla wymieniłem : łańcuszek rozrządu + uszczelniacze zaworów+ uszczelka pod głowicą, lecz motocykl pochłania straszne ilości oleju i mocno dymi i pluje olejem czego to może być wina?
motor ktory kupiłem miał tak luźny łańcuszek rozrządu że nie dało rady go zapalić wiec rozkręciłem motocykl założyłem nowy łańcuszek przy okazji wymieniłem uszczelniacze zaworów, poskręcałem ,wstyd sie przyznać ale brak funduszów spowodał iż załozyłem starą uszczelkę pod głowice (stara wydawała się dobra), cylindra nie ruszałem ,w środku jest gładki zero rys, poprostu ideał , kompresja jest olbrzymia, motor zapalil na strzałą i odrazu dymił po zrobieniu 10 km wzią prawie litr oleju który wypłuł przez kolanka lub łaczenia kolanek z tłumikem , pierwsza myśl uszczelka, kupiłem nową założyłęm, nie ma opcji żeby ją źle założyc bo tam sa tulejki o rożnej średnicy i uszczelka dopasowana została własnie do tych tulejek . Skręciłem i teraz przy odpaleniu bez dodawnia gazu nie dymi ale gdy odkręcę odrazu jest biało . Motor nie traci na mocy ani trochę, jest mocny zrywny itp