DZISIAJ ZOSTAŁA SKRADZIONA MOJA HONDA XL600 RM. KOLOR BIAŁY, NUMER RAMY:5106703, NR REJSTRACYJNY: DDZ 35YK. ZNAKI SZCZEGÓLNE: POŚCIĄGANE PLASTIKI PRÓCZ JEDNEGO PRZY BAKU Z PRAWEJ STRONY, PRZYTARTA SZCZOTKĄ DRUCIANĄ I PRZYKLEJONA TABLICZKA ZNAMIONOWA, SŁABO WIDOCZNY NUMER RAMY NA GŁÓWCE, ŁYSY TYLNY MITAS E09, PORYSOWANA LEWA GOLEŃ ZAWIESZENIA, PODRAPANA KIEROWNICA W OKOLICY MOCOWAŃ, PROSTOWANE PRAWE LUSTERKO. SPRAWA JUŻ ZOSTAŁA ZGŁOSZONA NA POLICJĘ, ALE JAKBY KTOŚ COŚ WIEDZIAŁ TO PROSZĘ O KONTAKT.

to skurw....! gdzie ci gwizdnęli?

Wyjęli z komórki, że nawet nikt nic nie usłyszał i nie zostawili żadnych śladów. Widocznie musieli go nieść a potem na auto i w świat. Jakbyście gdzieś widzieli taką RM, albo przez przypadek pojawiłaby się na jakiejś giełdzie to proszę o kontakt na nr: 504 464 637

więc musieli dobrze wiedzieć, że tam stoi. pewnie ktoś z okolicy
coś jeszcze zabrali?

To musiał być na prawdę ktoś dobrze znany i wszystko wiedział. Nawet się nie spieszyli, bo zdążyli wypalić 2 fajki. Ale ten motor to musiało być konkretne zamówienie, bo nic więcej nie zginęło. Nawet śrubokręt, a narzędzi było na kilkanaście setek zł.

u siebie bym wiedział do kogo mam iść. trzeba obserwować allegro. moge ci xr opylic teraz ;)

Czekaj, czekaj. Dostałem już pewne info i nazwiska. Prawdopodobnie dzisiaj ją nawet widziano.  Zobaczymy jak się potoczy sprawa.

Witaj, mam nadzieję, że odzyskasz swój motocykl. Powodzenia.

Nazwiska zostały już dzisiaj zgłoszone i mają się tym zająć. Znając życie i to tak nic nie da, a nawet jak honda się odnajdzie, to będzie już stan agonalny.

hondy nie da się przez jeden dzień zabić. jak się uda odzyskać to trzeba będzie dać im nauczkę żeby nie robili tego więcej ;)

Niestety dostałem telefon z policji i okazało się, że po rewizji nic nie znaleziono. Aż dziwne. Natomiast chodzą plotki, że te debile, które ją zwinęły chwalą się tym. Zostawiłem telefon i zdjęcia w środowisku, więc muszę dalej czekać.