już znalazłem przyczyne była odkręcona śrubka od ramienia które trzyma przepustnice i sie zawieszała.

witam i mam nastepny problem z moto dostaje dużych obrotów po przygazowaniu zostaje na wysokich obrotach. brak lewego powietrza, na manetce sie nie przycina, patrzyłem na wyciągnietym gazniku kręcąc manetką to przepustnica schodzi do dołu bez problemów czasem czuć było delikatny opór ale schodzi. a jak złapie obroty to jak postukam w gażnik to spada.co tam sie może wieszać??? iglica chyba nie bo chodzi z przepustnicą, ktoś pisał ze cośz komora pływakowa ale pływak też sie nie zawieszał lużno chodził. w czym szukać przyczyny. dawniej też coś takiego było ale jak przygazowałem to puszczało a teraz już to nie pomaga.