XLclub.pun.pl

Pierwsze polskie forum Hondy Xl i XR.


  • Index
  •  » Silnik
  •  » coś przeskoczyło i nie pali...

Napisz odpowiedź

Napisz nowego posta
Opcje

Kliknij w ciemne pole na obrazku, aby wysłać wiadomość.

Powrót

Podgląd wątku (najnowsze pierwsze)

motoandrzey
2012-08-16 20:33:43

fajnie, że napisałeś co było bo z reguły każdy szuka pomocy w necie ale jak już ją znajdzie to potem ani dziękuje ani pocałuj mnie w dupe

pzdr.

reagal
2012-08-16 14:41:33

jak by kogos interesował dalszy ciag tej sytuacji to wygladalo to nastepujaco, rozrząd byl ok, ale zawory mialy zero luzow, ustawilem je, jednak problem wystepowal dalej, okazalo sie ze swieca była zepsuta, jak sie silnik zagrzał gubiła sie iskra. dla pewnosci wymienilem jeszcze przewod wysokiego napiecia i zakupilem swiece irydową firmy denso, polecam ta świece silnik lepiej na niej pracuje. pozdrawiam

motoandrzey
2012-06-02 08:15:55

sprawdź ustawienie rozrządu, jeśli jest ok to całkiem prawdopodobne, że wypadło gniazdo zaworowe. Tak czy siak ja zajrzał bym pod czapkę.

Rav88
2012-06-01 12:29:56

Czyli jest lepiej, jeśli motocykl jest zimny. Dziwna sprawa, może to właśnie wina gaźnika. Ale kwestja rozrządu też nie jest wykluczona.

reagal
2012-06-01 11:24:49

nowe wiesci dzisiaj moto odpalilo za 3 strzalem (zawsze za 1 palilo) pochodzil, przewiozlem sie po podworku i niby bylo wszystko ok, silnik sie zagrzal i juz kupa, z gaznika leje sie paliwo, czasami zalapie i zaraz gasnie... wiec jakies nowe pomysly ?

motorowiec600rm
2012-05-31 21:23:35

Wystarczyło, że przeskoczył rozrząd o jeden ząbek i już moze być taki efekt, jak Ty masz.

reagal
2012-05-31 18:19:24

jutro zobacze czy sie te znaki zgadzaja na magnecie. dzisiaj juz nie mam sily od tego kopania i pchania...

motorowiec600rm
2012-05-31 18:12:28

Mógł przeskoczyć, ale wtedy to już raczej z silnika byłby złom. Zwłaszcza z górnej części. A może magneto się przestawiło na wale?

reagal
2012-05-31 18:10:10

witam

dzisiaj bylem troche pojeździć moja honda xr 600, zatrzymalem sie na chwile zrobilem przegazówke na luzie i nagle tak jak by bieg wskoczyl od samosci i motor zgasł i juz zero odzewu, pchalem go do domu z 2 km z gorki na pych zero zycia, w domu pozniej w garazu kopalem  i 2 razy sie odezwal na chwile. kompresja jest jak  byla itd, zero wycieków. moglby przeskoczyl rozrzad czy cos w tym stylu ?


pozdraiam

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.xlclub.pun.pl